Posts

FURLA BAG and FLORAL PANTS! JESIEN W PELNI! :)

Image
Witajcie!  Kto nie lubi zlotej polskiej jesieni ?! Z radoscia obserwuje zmieniajaca sie przyrode. W wielkim miescie jest to to, co relaksuje i wycisza. Trend kwiatowy bardzo przypadl mi do gustu. Wszelkie bluzki, marynarki czy spodnie w kwiaty to obowiazkowe elementy mojej szafy. Calosc "wycisza" bialy t-shirt oraz granatowa marynarka. Baleriny ze zlotym czubkiem to wygodne buty w sam raz do "biegania" po miescie. Pozdrawiam Was! :) *** jacket / marynarka - Zara t-shirt - Tatuum pants / spodnie - Zara bag / torebka - Furla ballerina / baleriny - Massimo Dutti

SNIADANIE po KRAKOWSKU - "CHARLOTTE".

Image
Zgodnie z obietnica z ostatniego krakowskiego sniadaniowego postu dzis bedzie o CHARLOTTE na Placu Szczepanskim.  Byla niedziela i bylo dosc tlumnie. Wnetrze jest bardzo duze, w sumie moglaby byc tu stol�wka :), ale jedzenie sniadania kojarzy mi sie z kameralnoscia, dlatego wybralismy miejsce na POLU, jak to sie u nas m�wi (pozdrawiam puryst�w, albo raczej PURYSTKI jezykowe). Tyle o otoczeniu, a teraz o samym jedzeniu, chociaz SMAK to nie tylko to co jemy, ale i tez to, co widzimy.  W por�wnaniu z sasiadami z Le SCANDAL komfort jedzenia zostal ograniczony przez male stoliki, kt�re sygnalizuja ze wlasciciel postawil na ilosc. Stolik smialo miesci dwie kawy i cukierniczke, dalej juz bedzie gorzej. No ale nie zrazeni trudnosciami zdobywszy miejsce przy stoliku (uwaga! nie bedzie to proste w weekend) zam�wilismy sniadanie. Postawilismy na r�znorodnosc,  obok standartowego zestawu Charlotte, zam�wilismy sery francuskie. W cene wliczona jest herbata, kawa lub sok - do wyboru. A teraz bedzie

Palmiarnia w Gliwicach - niech zielen bedzie z Wami !

Image
Zdjecia z ostatniego postu z r�zowym salem GUCCI zostaly zrobione w parku przy gliwickiej Palmiarni. To chyba gw�zdz programu pobytu w Gliwicach, kt�ry wspominam bardzo milo (pozdrowienia dla Kasi z Instagramu to byl mile spedzony czas :). Palmiarnia w parku miejskim, najlepsze chyba miejsce na odstresowanie. Mn�stwo zielni w wersji tropikalnej, od czasu do czasu jakis zwierzak. W sumie nie tylko dla dzieci. Jesli ktos zna sie i interesuje roslinkami to fantastyczna okazja dla rozwijania zainteresowan, jesli nie, to wyjatkowe powietrze inne od np. alei w Krakowie :( No i rybki w wielkich akwariach plywajac tam, i z powrotem wprawiaja ogladajacego w trans. W nagrode sloneczna pogoda, a wiec mozna bylo zakonczyc zwiedzanie popijajac kawke na tarasie palmiarni. I wlasnie to lubie. Spok�j, slonce i morze zieleni - najlepsze na jesien. Polecam.